Nie pamiętam co się dalej stało ale obudził mnie oślepiający blask. Może to było światło? Nie wiem.
ObudZił mnie blask ale nic nie widziałam. Widziałam tylko jakieś ... kontury?
W pewnym momencie nastała ciemność. Nie wiem gdzie się znajdowałam. Wiem że ktoś tu jest. Wyczuwam jakąś obecność. Ale widzę tylko ciemność.
- Ćśśś-usłyszałam po chwili. - wszystko będzie dobrze.
Głos wydawał mi się znajomy. Tylko nie pamiętam czyj.
Jak by ktoś wymazał go z pamięci ale zostawił szczypte świadomości.
-wszystko będzie dobrze. - powtórzył ale wiele ciszej.
Ten ktoś złapał mnie za rękę. Skórę miał ciepłą i gładką. Druga jego rękę wyczułam na mojej głowie.
Skąd wiem że to był on? Miał głęboki męski głos. Mógł mieć 16 lat.
Leżałam tak bezczynnie. Nie mogłam wypowiedzieć też żadnego słowa
* Nico *
DZisiaj nów. "Smierc że śmiercią oko w oko stanie"
Nie chciałem się bić z Patty. A przepowiednia mówi że jedno zginie, znaczy... Ja to tak rozumiem. Ale nawet gdyby miało dojść do bijatyki to Patty nie da rady.
Przeznaczenie zawsze można zmienić. Prawda?
Musi istnieć sposób. Nie pogodzę się ze śmiercią osoby na której mi zależy. Po tym jak straciłem Biance moje serce nadal boli. Mimo że pogodziłem się z jej śmiercią i starałem nie okazywać bólu.
Czas przejąć inicjatywę!
( trochę optymizmu zawsze spoko ^^ )
* narrator *
( speszjal dla Pandy )
Przemierzał posadzkę mrocznego zamku Nocy w szacie białej jak śnieg. Peleryna ciągnęła się za nim po ziemi. Miał na sobie strój godny króla chodŹ nim nie był. Miał z boku przypietą szablę. Jego oczy błyszczały determinacją.
Podszedł do JEGO tronu uklonił się, wstał i rzekł.
- witaj panie. Oto ja. Syn Honoru. Przyszedłem cię prosić o to abyś wypuścił mnie że swego nocnego królestwa. Mam dość siedzenia w ciemności.
Pan wstał. Jego wzrok nie był godny zaufania. Zaczął chodzić w tą i spowrotem. Miał na sobie strój czerwony jak krew.
- Chłopcze. Wiesz dlaczego nazywano mnie niszczycielem światów? Bo niepozwolilem honorowi i sprawiedliwości zwyciężać. Wypuszczając ciebie, wypuszczam na świat ostatniego syna honoru.
- Ale panie...
- pozwolę ci wyjść z mojego świata jeśli wykonasz dla mnie pewne zadanie. Udasz się do podziemia, do serca Tartaru. Znajdziesz tam coś co należy do mnie.
Chłopak kiwnął głową i ruszył wypełniać zadanie
" niech zginie w tym piekle" pomyślał król.
-----------------------------
Dziś krótko.
Jakoś weny twórczej nie miałam ostatnimi czasy.
Speszjal nie jest one shotem. Będzie w pewien sposób powiązany z naszymi bohaterami.
Odpowiem na jedno pytanie które dostałam na mejla XD
" kim jest dziewczyna duch. Lub inaczej anioł stróż? "
Otóż odpowiedź jest bardzo prosta. Trzeba tylko zacząć czytać pomiędzy wierszami i wiedzieć znaki niewidzialne. Nie chce bardziej naprowadzać bo zdradzę kilka przyszłych zdarzeń lub domyślicie się zakończenia ( a to źle :( )
Pozdrawiam!
Następny rozdzial jak będzie minimum 5 komentarzy.
dzięki ci za to tylko ucz sie polskiego nieuku pisze sie specjal
OdpowiedzUsuńi mówisz że ci brakowało weny a nie jest proste napisać takie coś więc miałaś dużo weny
Special to po angielsku ;-; " specjalnie dla Pandy " tak mogłam napisać ale po co? Speszjal brzmi lepiej ^^ :* i tak. Brakowało weny po pisze to od 2 tygodni :3
UsuńNo, to dążymy do pięciu komentarzy!
OdpowiedzUsuńWybacz, że tak późno piszę, ale miałam straszne urwanie głowy w szkole (i nie tylko) i po prostu nie miałam czasu :(
Tak... Czemu mam dziwne przeczucie, że to Nico był tam przy Patty? Chociaż raczej nie... Przecież był potem w swojej narracji... Dziwne, dziwne, ale fajne :D Bardzo mi się podobało, tylko szkoda, że takie krótkie :(
Pozdrawiam,
Spite
Wiem, że krótkie :( ( + moje komy się nie liczą do tych 5 ^^ czyli już 2 ... ) Następne Będzie dłuższe. Może z dedykiem dla cb? :D \ Patty
Usuń