sobota, 3 stycznia 2015

Rozdział XIII " oko w oko że śmiercią " + epilog

Zastanawiając się co człowiek może zrobic dla innego człowieka można dojść do wniosku, że jeśli na kimś ci zależy zrobisz wszystko by był szczęśliwy.
Mnie zależało na Nico.
Pragnęłam jego szczęścia.
A szczęście potrafiła dać mu tylko dziewczyna imieniem Bianca.

Wpatrywałam się w ciemne fale stojąc na klifie
Nóż w moim ręku robił się coraz cięższy. ZaczynAjąc powoli rytuał przejścia.
Księżyc był w nowiu.

Nie obchodziło mnie nic co się dookoła dzieje. Rytuał już się rozpoczął. Rytuału nie dało się przerwać.

Przed oczami ukazywały mi się obrazy z całego mojego życia. Nawet te o których nie pamiętałam.

Światło rozjasnialo okolice. Ma skóra bladła.

          * narrator *

Nico widząc Patty w czasie rytuału myślał że już nie żyje. Byla blada jak trup, gdy jej dotknął lodowata. Tylko unosila się lekko w powietrzu rozblyskajac światłem. Lecz te światło nie emitowalo dobrą energią. Było jak dzieci Hadesa...

Gdyby mu nie odpowiedziała ...

"Robię to dla ciebie. Nie potrafię patrzeć jak cierpisz. Ale nie potrafiłam też znaleść wyjścia abyś był szczęśliwy... "

Wbijając sobie w serce nóż usłyszała męski głos. Mówiący, że niedługo się spotkają...

Nico padł na kolana zalewajac się łzami. Nie dostrzegając tego, że jego ukochana siostra Bianca stoi przed nim ...

Epilog

I w  ciemności dostrzegła postać ubraną całą na biało... był to mężczyzna którego jasne włosy opadaly na piękne zielone oczy. U boku szabla lśniła odbijają światło którego nigdzie nie było...

- Kim jesteś?- zapytała
-Synem Honoru. A co ty tu robisz?
-nie wiem gdzie jestem... boję się.
- to jest tartar. Najstraszniejsze miejsce we wszechświecie...

-------------------
Nidy nie planowałam łączyć razem ostatniego rozdziału i epilogu... jakoś tak wyszło...
Przepowiednia pierwsza dobiegła końca. 

Jestem beznadziejna wam powiem.
Chciałam jak najbardziej realistycznie ukazać ten rozdział ale coś nie wyszło.

W następnej serii postaram się wiele zmienić i naprawić. A akcje zrobic mniej przewidywaną niż dotychczas...
Pod postem mówicie co sądzie.
Hejty za
3
2
1
:3
Pozdrawiam anna :3

5 komentarzy:

  1. hejty są złe i nie bede hejtował bo nie lubie a poza tym opowidanie bardzo fajne i nie mam zastrzeżeń
    :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Sorry zakończenie mnie rozwaliło... I mówiłam, że będzie coś Bianką?! Tylko nie spodziewałam się, że Patty się zabije by ona ożyła.... A teraz PISZ, BO CIĘ WYSADZĘ!!!
    Pozdrawiam K. J. R

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczynam się bać :O * pisze prolog 2 serii :3 *

      Usuń
    2. No ja mam nadzieje... Jeśli byś zawiesiła bloga (BOGOWIE BROŃCIE) to byłabyś winna śmierci swojej przyrodniej siostry... Tak jestem córką Hadesa....
      Pozdro K. J. R

      Usuń

Każdy komentarz to motywacja dla mnie. Więc dziękuję za komentarz :)